Archiwum 26 stycznia 2006


sty 26 2006 egzaminy
Komentarze: 1

jutro mam egzamin z matmy ;/ kurcze zebym wiedzial o tym przedzej to mozem i bym sie przygotował a tak uczylem sie na troszeczke inne przedmioty.jebany dyrek kurwa mowił cos innego dwa tygodnie temu a mowi cos inengo dzis

wiem wiem powinienem troszke szybciej dowiedziec o przedmioty jakie bede zaliczal na kolejnym zjezdzie no ale kurwa ...brak mi słów ;] trudno jakos to bedzie matma nie jest az tak trudna ;)

no a w sobote to juz inna bajka bo egazmin z oprogramowania biurowego i wog-u to bedzie lajt bo to jest lejtowe ale ta matma mnie przeraza.Nawet nie wiem kiedy ostatnio sie musialem wysilac i myslec logicznie ;] chyba na maturze no ale jak zdalem maturke to i z egzaminem sobie poradze ale czy  aby na pewno.Nie pozostaje mi nic innego jak wiara w siebie.

Pouczyl bym sie dzis ale mam jeszcze komputer do zrobienia sasiadom nie ma chuja trzeba ich za to skasowac jak by nie bylo odciagaja mnie w ten sposob od nauki (kazda wymowka jest dobra :D )

to tzrymajta za mnie kciuki ludziska i ... nie wiem co jeszcze :P

Kocham Cię Oluś :*

jabajba : :