cos z dzisiejszego dnia... ;]

moja kariera w firmie w ktorej teraz pracuje dobiega konca.Stwierdzilem to dzis definitywnie!!!

Ale nic na chama musze porozmawiac z ludzmi ktorych znam i znalesc sobie inne zajecie.

Moja Kochana Ola mowila mi juz o tym juz od dosc dlugiego czasu,abym pierdolil go i znalaz sobie inne zajecie.Nadszedl ten czas.

A wszytko przez to ze pracujac tu juz ponad 3 lata nikt nie docenia tego ile zrobilem-80% ludzi majacych internet w tej firmie to moja zasluga(tzn ja ich instalowalem to ja musialem robic rozne wygibasy aby oni mogi cieszyc sie ze moga sobie posurfowac w necie ).Nikt tego nie docenia chca tylko wiecej i wiecej i to niskim kosztem.Zobaczymy jak pan Bartosz(od poniedzialku nowy pracownik) poradzi sobie z tym wszystkim.

Pamietam jak na poczatku siec ta nie chodzila za dobrze,godziny spedzone na mrozie aby tylko usunac usterke,zawalone godziny nocne bo cos tam nie gralo i to wszystko to nic ? Poswiecilem sie tej pracy bez reszty na chuj za takie traktowanie? PIERDOLE TO !!!!!!!!!!!!

a tak pozatym to Polska ma niezla grupe w eliminacjach do mistrzostw europy:

Portugalia, Serbia i Czarnogóra, Belgia, Finlandia, Armenia, Azerbejdżan i Kazachstan

hehe beka zobaczymy jak to wszystko sie potoczy  ;]

Nie mam zamiaru sie dolowac z powodu tej glupiej pracy mam osobe ktora mnie kocha i we mnie wierzy (nie zawsze ale co tam :* ) i to jest najwazniejsze!!!!!!!!!!!

no i dzis egzaminy ;] tez dobrze

koncze to pisanie bez sensu i zabieram sie troszke za nuke kiedys trzeba

Kocham Cie Aniołku :* zawsze zawsze !!!!!!!!